 Wysłany: Wto 14:53, 30 Sty 2007 Temat postu: |
|
| ale my zmienić możemy
wiem że sie boisz może zginiemy, moze odejdziemy ale teraz tu ze mna stoisz i pytam się czy dalej stać będziesz? widzę cię ku naszemu przeznaczeniu biegniesz... |
|
| Wysłany: Wto 13:02, 30 Sty 2007 Temat postu: |
|
| cien smierdzi blednie?
nie ty tylko slepniesz mortis zawsze rzadzic bedzie nawet bog mowi-tego nei zmienie |
|
| Wysłany: Wto 12:59, 30 Sty 2007 Temat postu: |
|
| ale ziomek, my będziemy walczyć
tak długo jak sił nam starczy nie jesteśmy zwykli jestesmy jak wilki ale nie takie zle a wytrwale wiec nim sen mnie zmorzy, walczyć będę cień śmierci blednie... |
|
| Wysłany: Wto 12:11, 30 Sty 2007 Temat postu: |
|
| nie szukamy klopotow, one znajduja nas
my zawsze jestesmy tam w czas gdzie apokalipsa szerzy swe dziela mroczne chore nietoporne..... bawi sie smieje nam prosto w twarz..... mowi cichym glosem, gdzie ty serce masz? |
|
| Wysłany: Wto 12:07, 30 Sty 2007 Temat postu: |
|
| no i jest git
ciężko jest myśleć, twórczo gdy nikt nie pisze ochoczo red spróbuj coś napisać wiem, że nie łatwo jest wymyślać ale trening czyni mistrza jak widzisz ja i sanc niezle radzimy se jak na takich idiotów co szukają tylko kłopotów  |
|
| Wysłany: Wto 12:01, 30 Sty 2007 Temat postu: |
|
| to jest kasta
tu tylk owierszy sila wzrasta przylacz sie do mnichow textu nie debatuj tylko jedz tu z nami nasza droga slow dolacz do nas wlasnie teraz i wlasnie tu....xD sweet |
|
| Wysłany: Wto 11:06, 30 Sty 2007 Temat postu: |
|
| a kolejnym razem redzie
pisz tutaj wierszem albo, przynajmniej nic więcej formą wierszu(bez rymów) nawijaj, bez dymu w konfrontacji o to biega więc tak trzeba:D |
|
| Wysłany: Wto 10:09, 30 Sty 2007 Temat postu: |
|
| heh-marzenai sie spelniaja...zawsze chcialem sie odczekac apokalipsy, 3 jush przezylem ^^ | |
| Wysłany: Wto 0:24, 30 Sty 2007 Temat postu: |
|
| ja to jestem przestażały, myślałem że nastąpił już w 2000roku, ale kurde ja to tam wysiadam z nowoczesnymi badaniami:D | |
| Wysłany: Wto 0:11, 30 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Apropos Apokalipsy i tego typu końców słyszeliście że wg. najnowszych badań i przepowiedni koniec nastąpi w 2012 roku? | |
| Wysłany: Pon 23:37, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
| wystawiam myśli, nie tobie
o śnie nie mnie gdzie jesteś nie ma cie widze cień za lasami hen pod wiatr się drę Umarły się zwiem I choć nie chce przetrzymam jeszcze dzień |
|
| Wysłany: Pon 15:08, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
| dobry wiersz musze przyznac.....ja narazie odpuszcze....potem napisze | |
| Wysłany: Pon 14:39, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
| brawo:D nicraM zajżał do działu liryka i jeszcze na dodatek napisał coś...I widzisz nie jest to takie trudne:D
I nie powiem dobre nawet...;D Zapraszam Cię do częstszego pisania wierszy:D Patrzę w przyszłość Niejasna jest ona Słyszę głos krew ścieka mi po ramionach Widzę swój grub A na dole mój trup A Bóg zkamieniały jak słup O co chodzi, szok Nie minął rok A Bóg zapomniał Gdzie sam wcześniej stał I tak nim zakąńczy się życie Bóg będzie stał na własnych błędów szczycie... |
|
| Wysłany: Pon 14:35, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Samotności więzy puściły
Nicość mnie wzięła w ramiona Dziś tylko moją jest ona zanim żywota dokonam A gdy to już się stanie cząstką ja będę świetlistą co z oczu Nicości wyziera i nowego kochanka pcha wprost w jej ramiona |
|
| Wysłany: Nie 12:54, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
| ide posrod marzen
w wymairach wolnych mysli swiat nasz zostal zniszczony, zostaly realia umyslu, lecz ja tak nie moge nie wytrzymam dluzej jush ciagle sam i sam, bez zadnej nocy czy dnia kiedy wyciagniecie do mnie reke,uwolnicie od wiezow samotnosci....? |
|
| Wysłany: Sob 23:54, 27 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Koniec już idzie, choć nei chce go tutaj
Mam zamiar żyć, a jak nei to z buta Taki to dwutakt Nie warte nic zlota Chcialem uwierzyc Ze moge cos zmienic Lecz mozna sie tylko wpienic Z rzeczywistoscia zderzyc A z prawda zmierzyc WIęc powstaje i walcze Chce znaleźć prawde Ja to odgadlem I mam zamiar ginąć za swoje przekonanie, wyminąć To co nie dla mnie |
|
| Wysłany: Sob 14:51, 06 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Apokalipsa czyli co?
Mówimy o końcu, gdy ten spotkał nas przed początkiem Nim wystartowaliśmy w wyścigu błędnie nazywanym życiem Urodziliśmy się martwi, bo o kilka rzeczywistości za daleko Do prawdy dążymy całe życie, ale nie jest nam dane spotkać się z Bogiem Tylko Hiob otrzymał tą możliwość, a może i nie Może na końcu podróży i my poznamy Jego imię, a może i nie Może Boga nie ma, to legenda... 
Ale teraz nie przejmuję się tym Stoję w miejscu, by zebrać siłę Potrzebną do tego by koniec nie był tak bolesny... |
|
| Wysłany: Sob 9:52, 06 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Walczymy wojujemy
wygrywamy lecz to klamstwa-przegrywamy sil razem tyle nie mamy rady nie damy padniemy przed sila tego siwata apokalipsa nad ciaga fala zniszczenia zabierze nas za soba w ton nieladu |
|
| Wysłany: Pią 22:09, 05 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Bez walki nie zwycięzymy zycia
Bez zycia nie zaczniemy walki Bez walki nie bedziemy potrafili zyc Bez zycia nie skonczymy walki Bez walki nie skończymy żyć Bez zycia nie bedziemy potrafili walki Bez marzen ani walka ani zycie nie bedzie mialo sensu... |
|
| Wysłany: Pią 22:05, 05 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Niby jak mam uwierzyć w koniec świta
Przecież to by było za proste Tak dlugo walczymy nie o nasze sprawy a tu by nagle odwalily sie te odlegle zjawy jestesmy tu ale by nas nie bylo nie musieli bysmy cierpiec juz nie potrzebny by był nam sens wiec poco uciekac przed nieuniknionym? A no byśmy mogli z dumą powiedzieć że sie niepoddaliśmy I nie odchodzimy bez walki...!!! |
|